Strona główna » Filia » Aktualności »
Licealiści gimnazjalistom na Politechnice
5 lutego w Auli Gmachu Głównego Politechniki Warszawskiej Filii w Płocku, przy ul. Łukasiewicza 17, miało miejsce ciekawe spotkanie. Uczniowie III Liceum ogólnokształcącego uczęszczający do klasy politechnicznej pod patronatem Politechniki Warszawskiej Filii w Płocku, pokazywali młodzieży gimnazjalnej z Płocka i okolic, że matematyka nie jest taka trudna jak się wszystkim wydaje, a na pewno, że potrafi być ciekawa.
Na początku głos zabrał Pan Łukasz Gościniak, który przywitał zebranych i w krótkim wystąpieniu przedstawił im Politechnikę Warszawską Filię w Płocku. Następnie Pani Monika Szpakowska - wicedyrektor III LO w Płocku zaprosiła zebranych do wysłuchania przygotowanych przez uczniów Liceum prelekcji. Podczas krótkich prezentacji dotyczących różnych aspektów matematyki, licealiści przybliżyli zebranym różnego rodzaju matematyczne ciekawostki i sposoby łatwego rozwiązywania, wydawałoby się skomplikowanych matematycznych problemów. W tym m.in.:
- jak okiełznać wzory skróconego mnożenia przy zastosowaniu trójkąta Pascala,
- jak pokonać ułamki oraz pierwiastki i w łatwy sposób radzić sobie nawet ze skomplikowanymi działaniami matematycznymi,
- jak ułożyć kostkę Rubika,
- czy wykałaczek lub zwykłych kresek można użyć jako kalkulatora.
Na koniec spotkania, dr Andrzej Pankowski, prowadzący dla klasy politechnicznej zajęcia z matematyki, pokazał dlaczego jest ona niezbędna w naszym życiu oraz w jaki sposób może np. uchronić przed paleniem papierosów :)
Po spotkaniu poprosiliśmy bohaterów dzisiejszego wydarzenia o wypowiedź na jego temat. Oto kilka komentarzy.
Ogromna publika.
Wielki stres.
Matematyka jednak jest ciekawa.
Praca z Panem Pankowskim jak najbardziej udana, oby było więcej takich projektów, dużo się nauczyliśmy, chcemy jeszcze więcej.
Aneczka
Uważam że pomysł z zajęciami na Politechnice jest bardzo dobry, zajęcia są dość ciekawe, ale ich uhonorowaniem był dzisiejszy występ. To naprawdę świetny pomysł, myślę , że gimnazjaliści lubią tego typu „oderwanie” od szkolnej nudy. Mam nadzieję , że choć trochę z tego zapamiętam. Oprócz nich my także świetnie się bawiliśmy. Uważam, że taka innowacja powinna być rozpowszechniana.
Kasia
Fajnie było nie nudziłem się chcę więcej.
Szymon
Na początku „zajęcia na Politechnice” brzmiały nieprzekonująco, obawiałem się, że będzie trudno. Wcale tak nie było, dr Pankowski prowadził ciekawe zajęcia i rozwiewał wszelkie niepewności. Na zakończenie semestru, nasza klasa prezentowała ciekawostki matematyczne przed gimnazjalistami. Wszystko mi się podobało.
Bartek
Zajęcia na Politechnice pozwoliły mi na poznanie nieznanych mi do tej pory aspektów matematyki. Prowadzenie wykładu dało mi możliwość sprawdzenia się przed większą publiką.
Wojtek
Moje przeżycia po występie są jak najbardziej pozytywne. Gdy początkowo zobaczyłem taką liczną widownie trochę się stresowałem, ale wiedziałem że pierwszy raz jest zawsze najtrudniejszy. Ze wszystkiego najbardziej podobała mi się możliwość wystąpienia.
Mateusz
Dzień pełen emocji. Miałam od rana duży stres ze względu na to, że nie lubię publicznych wystąpień. Ten występ był ekscytujący, ale stresujący. Jestem dumna, że to zrobiłam. Cieszę się bardzo że jest już po wszystkim, ale gdyby była okazja jeszcze raz to bym to zrobiła. Cieszę się także, że mam „selfie” z publicznością. Współpraca z Politechniką to dla mnie zaszczyt i powód do dumy.
Julia
Zajęcia na Politechnice były bardzo fajne i emocjonujące, nauczyłem się wielu przydatnych rzeczy.
Jacek
Profesor jest spoko, tłumaczy dość łopatologicznie i zrozumiale. Potrafi podrzucać dobre pomysły / jak kostka Rubika/. Chętnie będę dalej chodził na jego zajęcia.
Kacper
Na początku było dużo stresu, ale z czasem udało się go pokonać. Było wiele ekscytacji i zadowolenia z występu. Z pewnością można powiedzieć, że jest to fajne doświadczenie.
Weronika
Współpraca z Politechniką była bardzo przyjemna. Największym minusem była strata czasu przez dezorganizację klasy, ale reszta była na jak najlepszym poziomie. Występ z początku nie budził moich obaw i podchodziłem do tego z dystansem, ale gdy złapałem dzisiaj za mikrofon zaczął łapać mnie stres. Organizacja, tematyka zajęć była bardzo dobra. Każdego z nas zaciekawiła w jakimś stopniu.
Patryk
Można? Można.
Chciałbym uczestniczyć w większej liczbie takich wystąpień, nawet powtórzyć pokaz o kostce Rubika. Fajnie :)
Adam
Zajęcia były bardzo fajne.
Patryk
Zajęcia były ciekawe i fajne. Bardzo podobało mi się wystąpienie.
Sebastian
Zajęcia, które odbywają się na Politechnice uważam za świetny pomysł. Niektóre zajęcia okazały się naprawdę interesujące. Chcę, aby wykłady były nadal kontynuowane. Pan mówił niezwykle ciekawie i zrozumiale.
Paulina
Współpraca mi się podoba. Mogę rozwijać swoje zainteresowania i stawiać się w różnych sytuacjach.
Szymon
Chciałbym uczestniczyć nadal w zajęciach przedmiotów ścisłych na Politechnice Warszawskiej. Chciałbym nawet zaprezentować jeszcze raz kostkę Rubika. Bardzo mi się podobają zajęcia z matematyki prowadzone przez dr Andrzeja Pankowskiego.
Jakub
Zajęcia na Politechnice pozwoliły mi oswoić się z zagadnieniami, które do tej pory wydawały mi się trudne, a czasem nawet bezsensowne. Jednak po każdej kolejnej godzinie okazywało się, że są one ciekawe i fascynujące. Kiedy dostaliśmy propozycję wystąpienia i ustalaliśmy tematy byłam przekonana, że to nic trudnego. Widząc wszystkie osoby zgromadzone na auli poczułam stres. Mam jednak nadzieję, że się podobało.
Kasia
Wykłady na Politechnice były bardzo przyjemne. Wiele się nauczyłem i poczułam ten „klimat” zajęć na wyższej uczelni. Trudnym wyzwaniem dla mnie był występ na auli, gdzie wraz z kolegą prezentowałem trójkąt Pascala. Na próbach i w klasie podchodziliśmy do tego całkiem na luzie, jednak ostatecznie na auli gdy obserwowało nas około 300 osób. Myślę, że było to doświadczenie, które zapamiętam na długo. Po tych doświadczeniach jestem niemal pewny, że Politechnika Warszawska będzie moją upragnioną uczelnią.
Mateusz
Zajęcia na Politechnice pozwoliły nam rozwinąć swoją wiedzę matematyczną oraz zapoznać się z przyszła, dla wielu z nas uczelnią. Występ przed gimnazjalistami był dla nas uwiecznieniem naszych półrocznych zmagań. Mogliśmy choć przez chwilę poczuć się jak wykładowcy. Ta przygoda bardzo mi się podobała. Nie mogę doczekać się zajęć z fizyki w następnym półroczu. Mam nadzieję, że będą równie ciekawe.
Gosia
Było to stresujące, ale jak już wszedłem, byłem spokojny. Ze wszystkich prób wyszło najlepiej. Po wejściu nie czułem stresu, to było fascynujące przeżycie, móc przemawiać na Politechnice i dostać oklaski od prawie pełnej auli.
Karol
To była unikalna okazja, o ile dobrze pamiętam, trzeci raz w moim życiu, kiedy występowałem przed publicznością (nie licząc tych przed klasą) Było jednakże pierwszy raz, kiedy na publice siedziało aż tylu ludzi. Uważam, że najtrudniejszym był wybór tematu. I właśnie oswojenie się z emocjami. Sądzę jednak, że pomimo, iż trochę się denerwowałem całość wypadła całkiem dobrze. Temat o metodzie mnożenia na kreskach (metodzie mnichów Shaolin) był świetnym wyborem Okazał się prosty na tyle, aby wytłumaczyć go w czasie około 10 minut. Bardzo cieszę się, że miałem możliwość publicznego wystąpienia, ponieważ w przyszłości powinno być to już dla mnie prostsze.
Grzegorz
Zajęcia na Politechnice pozwoliły mi oswoić się z zagadnieniami, które do tej pory wydawały mi się trudne, a czasem nawet bezsensowne. Jednak po każdej kolejnej godzinie okazywało się, że są one ciekawe i fascynujące. Kiedy dostaliśmy propozycję wystąpienia i ustalaliśmy tematy byłam przekonana, że to nic trudnego. Widząc wszystkie osoby zgromadzone na auli poczułam stres. Mam jednak nadzieję, że się podobało.
Kasia
My również mamy nadzieję, że podobało się szczególnie młodzieży gimnazjalnej i zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć.